Co to jest toksoplazmoza?
Toksoplazmoza to choroba, którą przenosi pierwotniak Toxoplasma gondii. Atakuje ptaki i ssaki. Ze względu na to, że koty są zwierzętami polującymi na ptaki i małe ssaki, stały się najczęściej spotykanymi nosicielami tej choroby. Po zarażeniu w organizmie kota dochodzi do rozwoju pasożyta do momentu wytworzenia oocyst. Następnie są one wydalane wraz z kałem i po paru dniach oocysta dzieli się, do momentu aż staje się inwazyjna dla następnego żywiciela. Następnie, kiedy dostanie się do organizmu, ssaka przechodzi dalsze etapy rozwoju, rozprzestrzeniając się po niemal całym organizmie. Forma rozwojowa nazwana tachyzoitami osiedla się w mięśniach i tkance nerwowej, tworząc cysty. U osób z obniżoną odpornością cykl rozwojowy może w tym momencie się ponowić, co prowadzi do powstawania coraz większej ilości cyst w ważnych dla życia ludzkiego narządach [1,2].
W jaki sposób można się zarazić?
Do zarażenia dochodzi drogą pokarmową. To oznacza, że aby doszło do zarażenia, oocysty muszą dostać się do naszych ust. Dzieje się to najczęściej poprzez zjedzenie zainfekowanego mięsa, wypicie wody zawierającej oocysty, przeniesienie ich dłońmi w okolice ust. Istnieje też tak zwane zakażenie pionowe, które oznacza zarażenie się od matki przez łożysko. Mięsem, w jakim najczęściej występują cysty, jest baranina, wieprzowina, mięso kozie oraz drób pochodzący z prywatnych hodowli. Niestety jedzenie surowych warzyw także niesie za sobą ryzyko zarażenia. Jest to spowodowane bardzo wysoką odpornością na temperatury i czynniki środowiska zewnętrznego oocyst. Szczególną ostrożność należy zachować w przypadku dzieci, ponieważ oocysty często są obecne w piaskownicach [1].
Jak objawia się toksoplazmoza?
Najczęściej zakażenie przebiega początkowo bezobjawowo lub może przypominać przeziębienie. Objawy są niespecyficzne. Może wystąpić gorączka, powiększenie węzłów chłonnych, bóle głowy i mięśni. Zwykle objawy ustępują samoistnie i pojawiają się ponownie w przypadku nawrotu choroby. U osób ze znacznie obniżoną odpornością choroba może mieć bardziej gwałtowny przebieg. Często atakuje układ nerwowy, zaburzając jego funkcjonowanie. U takich osób można zaobserwować zawroty głowy czy widzenia [1,3].
Diagnostyka i leczenie toksoplazmozy
Toksoplazmoza jest ciężka do wykrycia. Właściwie jedyną szansą na potwierdzenie diagnozy są testy serologiczne określające obecność przeciwciał przeciwko pasożytowi. W przypadku noworodków potwierdzenie zakażenia następuje po stwierdzeniu obecności pasożyta w płynie owodniowym, krwi pępowinowej.
Leczenie toksoplazmozy polega na podawaniu leków (kotrimoksazol, klindamycyna, spiramycyna). Działają one jednak jedynie na wczesne fazy rozwoju pasożyta. Nie ma w tym momencie skutecznego leku na cysty [1,4].
Zakażenie pierwotne
Najbardziej niebezpieczne dla płodu jest zakażenie matki w trakcie trwania ciąży lub bezpośrednio przed jej początkiem. Przewlekłe postacie choroby, o ile matka nie ma obniżonej odporności, nie powinny stanowić zagrożenia dla płodu. Jeśli pasożyt zaatakuje płód w pierwszym trymestrze ciąży, może to doprowadzić do poronienia. W drugim trymestrze powstają ciężkie wady płodu takie jak wodogłowie, padaczka, uszkodzenie słuchu i wzroku. W trzecim trymestrze zarażenie nie zagraża życiu dziecka. Jednak objawy uszkodzenia układu nerwowego mogą się pojawić w kolejnych latach życia. W związku z tym niezwykle ważna jest diagnostyka w kierunku toksoplazmozy przed planowaną ciążą [1].
Zobacz też: https://leki.pl/poradnik/suplementacja-kobiet-w-ciazy/