Osocze a surowica — czym się różnią?
Podstawową różnicą między surowicą a osoczem jest ich skład białkowy. Dotyczy ona przede wszystkim usunięcia z osocza białek związanych w różny sposób z procesami krzepnięcia krwi a głównie fibrynogenu. Surowica jest więc pozbawiona tych konkretnych białek, które ma osocze. Samo osocze, a zatem i surowica, jest częścią płynną krwi i powstaje (można je wydzielić) przez odwirowanie krwi pełnej [1].
Badanie surowicy — po co się je wykonuje?
Surowicę ludzką wykorzystuje się w pracowniach biochemicznych laboratoriów analityki medycznej. Podczas badania porównuje się surowicę, która jest materiałem kontrolnym z surowicą osoby (lub zwierzęcia w badaniach weterynaryjnych), której surowicę należy zbadać. Badając surowicę, można oznaczyć różnego rodzaju stężenia substancji endogennych (np. hormonów, enzymów) lub tych, które dostarczamy organizmowi.
Badając surowicę, można oznaczyć zawartość między innymi:
- ciał odpornościowych podczas różnego rodzaju zakażeń (w tym COVID-19);
- różnych składników samej surowicy w tym białek, kwasów tłuszczowych, cukrów, związków nieorganicznych itp. (poziom cholesterolu, glukozy);
- enzymów obrazujących pracę poszczególnych narządów, w tym enzymów wątrobowych (ASPAT, ALAT);
- hormonów (tarczycy, płciowych);
- markerów świadczących o rozwijającej się chorobie (np. autoimmunologicznej);
- stężeń leków podczas różnego rodzaju terapii począwszy od leków stosowanych w poważnych chorobach np. nowotworowych, po stężenie leków, które możemy kupić bez recepty (leki przeciwbólowe) [2,3,4];
- składników mających szczególne znaczenie w utrzymywaniu zdrowia lub zapobieganiu chorobom (szczególnie miażdżycy) np. lipidów, czyli tłuszczy w organizmie. Stąd pojęcie t. j. surowica lipemiczna, czyli o dużej zawartości frakcji tłuszczowych.
Surowicę można nie tylko badać u celu dostarczenia informacji o kondycji naszego organizmu. Można ją również podawać w celach leczniczych.
Kiedy należy rozważyć podanie surowicy?
Podanie surowicy w celach leczniczych wiąże się z modyfikacją jej składu. Taki zabieg ma na celu uzupełnienie elementów, których w surowicy brakuje lub są w ilościach niewystarczających do np. walki z chorobą. Mogliśmy to zaobserwować np. podczas epidemii COVID-19, gdy organizm niektórych osób zarażonych, nie radził sobie z produkcją przeciwciał przeciw koronawirusowi. Chorym, których życie było zagrożone, podawano surowicę ozdrowieńców, zawierającą gotowe przeciwciała (immunoglobuliny) przeciw SARS- Cov-2.
Podanie gotowej surowicy z określonymi przeciwciałami, zaliczane jest do nabywania odporności w sposób bierny. Podobnie jak dostarczanie immunoglobulin dziecku podczas karmienia go piersią. W niektórych przypadkach jest to konieczne, aby nie doszło do ciężkiej choroby, jej powikłań lub zgonu osoby chorej. Preparaty immunoglobulin mogą ograniczać lub nawet dawać remisję niektórych chorób autoimmunologicznych i procesów zapalnych [5].
Surowica przeciwtężcowa
Jedną z bardziej „znanych’’ preparatów stosowanych podczas zakażeń, jest surowica przeciwtężcowa. Podaje ją się wtedy, gdy odporność po szczepieniu spadła lub jeszcze nie została nabyta. Według różnych źródeł szczepionka chroni przez 5-10 lat przed zakażeniem laseczkami Clostrdium tetani. Bakteria ta wywołuje tężec, którego głównym objawem są niebezpieczne skurcze mięśni. Choroba może spowodować zgon. Do zakażenia dochodzi głównie poprzez zabrudzoną, zawierającą przetrwalniki bakterii ranę, powstającą np. podczas skaleczenia. Nawet niewielka, zabrudzona rana może być przyczyną zakażenia.
Do takiego zakażenia może również dojść podczas porodu, gdy nie są przestrzegane warunki higieny.
W takich przypadkach oprócz standardowego leczenia podaje się jak najszybciej surowicę przeciwtężcową. Podanie szczepionki i czekanie na efekt w postaci pojawienia się przeciwciał, w niektórych wypadkach nie jest możliwe [6].
Inne zastosowania surowicy
Surowice zawierające określone przeciwciała są stosowane w konkretnych przypadkach. Podanie takiego preparatu może być zasadne tylko w zakażeniach określonym drobnoustrojem lub toksyną.
Anatoksyna jadu żmii zawiera swoiste przeciwciała skierowane przeciwko jadowi tego konkretnego węża. Ma ona za zadanie neutralizację jadu. Zastosowanie surowicy końskiej z fragmentami określonej immunoglobuliny prowadzi do zmniejszenia dolegliwości oraz nie dopuszcza do rozwoju choroby, która może się zakończyć zgonem [7].
Podobnie postępuje się w przypadku zatrucia jadem kiełbasianym, czyli toksyną botulinową. Pochodzi ona od bakterii Clostridium botulinum. Do leczenia zakażeń spowodowanych laseczką tej bakterii, stosuje się otrzymywaną z krwi koni surowicę przeciwbotulinową lub immunoglobulinę, otrzymywaną z osocza ludzi [8].
Surowica ma wiele zastosowań. Nie sposób w krótkim artykule wymienić wszystkich. Ciągle trwają badania nad wykorzystywaniem białek i innych cząsteczek znajdujących się w surowicy, w leczeniu i diagnostyce chorób.