Płyn Lugola – co to jest?
Płyn Lugola (łac. Iodi solutio aquosa) to wodny roztwór jodu w jodku potasu. Jod jest bardzo trudno rozpuszczalny w wodzie, dlatego przygotowując płyn Lugola najpierw rozpuszcza się jodek potasu w niewielkiej ilości wody, a następnie w tym roztworze rozpuszcza się jod. Najczęściej płyn Lugola występuje jako roztwór o 1% stężeniu jodu i 2% stężeniu jodku potasu. W 100 g płynu Lugola znajduje się 1 g jodu, 2 g jodku potasu i 97 g wody destylowanej. W 1 g 1% płynu Lugola znajduje się około 25 mg jodu [1].
Do czego służy płyn Lugola?
Płyn Lugola to środek używany do dezynfekcji skóry, otarć i ran. Stosuje się go zewnętrznie również w płukankach do jamy ustnej. Płyn Lugola można podawać doustnie, ale tylko w ściśle określonych przypadkach zgodnie z zalecenia lekarza, np. przed zabiegiem wycięcia tarczycy. Oczywiście nie stosuje się wtedy do tego gotowego płynu Lugola, który przeznaczony jest do stosowania zewnętrznego i może być zanieczyszczony, a np. płyn Lugola jako lek recepturowy.
Dlaczego płyn Lugola kojarzony jest z katastrofami nuklearnymi?
W 1986 r. doszło do katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu. W wyniku tego doszło do uwolnienia do otoczenia pewnych ilości, m.in. radioaktywnego izotopu jodu I-131. I-131 może dostać się do naszego ciała, np. poprzez oddychanie lub zjedzenie napromieniowanego pożywienia. Około 10% do 30% wdychanego jodu 131 może ulec wbudowaniu się w tarczycę. Jakie mogą być tego następstwa [2]?
Proces rozpadu jodu 131, a dokładniej wyzwalane promieniowanie beta jest niebezpieczne dla tarczycy i innych tkanek. Może to prowadzić do rozwoju łagodnych lub złośliwych nowotworów tarczycy bądź zaburzenia jej pracy, np. pojawienia się niedoczynności. Niebezpieczeństwo rozwoju choroby dotyczy dorosłych i dzieci, jednak to u najmłodszych ryzyko jest największe. Wynika to z tego, że dzieci mają mniejszą tarczycę i w efekcie następuje pochłonięcie większej ilości radioaktywnego jodu – nawet dziesięciokrotne [2].
Efekt Wolffa-Chaikoffa i choroby tarczycy
Po katastrofie w Czarnobylu polecono przyjęcie płynu Lugola, aby zapobiec wbudowaniu się radioaktywnego izotopu jodu w tarczycę. Opisuje to efekt Wolffa-Chaikoffa. Jeśli dostarczymy organizmowi duże dawki jodu (np. z płynu Lugola) to dojdzie do chwilowego zaprzestania wychwytywania jodu (w tym I-131). Prowadzi to też do zahamowania produkcji hormonów tarczycy. Efekt ten trwa zwykle kilka dni, po czym następuje powrót do stanu wcześniejszego. Niestety jeśli tarczyca nie jest jeszcze w pełni rozwinięta (dzieci) lub osoba cierpi, np. na chorobę Hashimoto, to efekt ucieczki od efektu Wolffa-Chaikoffa może nie wystąpić, w wyniku czego może pojawić się indukowana jodem niedoczynność gruczołu [2,3].
Kiedy powinniśmy przyjąć jodek potasu?
Chciałbym tutaj zaznaczyć, że nie powinniśmy przyjmować jodu w żadnej formie prewencyjnie. Nie możemy ulegać panice i musimy podchodzić racjonalnie do tematu. Aktualnie nie ma zagrożenia nadmiernym promieniowaniem gamma w Polsce. Sytuację możemy śledzić na bieżąco dzięki Państwowej Agencji Atomistyki, która udostępnia mapę z aktualną sytuacją radiacyjną w Polsce: https://www.gov.pl/web/paa/sytuacja-radiacyjna.
Preparaty zawierające jod powinny być przyjmowane tylko i wyłącznie po konsultacji lekarskiej lub po faktycznej katastrofie jądrowej (jeśli doszło do emisji jodu 131!). Pamiętajmy też, że jodek potasu będzie chronił jedynie tarczycę, chociaż to też nigdy nie jest 100% ochrona. Inne organy mogą doświadczyć negatywnych konsekwencji promieniowania. Jodek potasu zadziała tylko i wyłącznie wtedy, kiedy tarczyca nie pochłonęła jeszcze radioaktywnego I-131. Jodek potasu chroni tarczycę tylko przed I-131, a nie przed innymi radioaktywnymi składnikami [4]!
Kto powinien przyjąć jod?
Podczas katastrofy jądrowej najbardziej zagrożone są dzieci, dlatego FDA zaleca pierwszorzędowo podawać im preparaty z jodem. Szczególnie zagrożone są noworodki, ze względu na zwiększoną aktywność tarczycy [5].
Wraz z wiekiem ryzyko zaburzenia pracy tarczycy przez I-131 maleje, jednak uważa się, że do 18. roku życia jest ono duże, dlatego zalecenia obejmują także te osoby [5].
Ryzyko rozwoju nowotworu tarczycy indukowanego promieniowaniem u młodych dorosłych (od 18. do 40. roku życia) jest niskie. Jednak ewentualne skutki uboczne przyjęcia jodu również są niskie, dlatego w zależności od intensywności promieniowania, jod podaje się również tej grupie [5].
W przypadku osób powyżej 40. roku życia ryzyko rozwoju nowotworu tarczycy jest niewielkie, a nawet bliskie 0. Natomiast rośnie ryzyko działań niepożądanych z powodu przyjęcia związków jodu. Z tego powodu w tej grupie wiekowej nie zaleca się podawania preparatów z jodem [5].
Kobiety w ciąży oraz karmiące piersią powinny przyjąć jod, głównie z powodu ochrony tarczycy dziecka. Należy jednak ograniczyć go do minimalnej ilości, gdyż dłuższe przyjmowanie jodu może doprowadzić do zablokowania pracy tarczycy dziecka [3,4].
Sytuacja komplikuje się, jeśli pacjent cierpi na choroby tarczycy, dlatego wtedy niezbędna jest konsultacja endokrynologiczna.
Jak przyjmować jod?
Poniższa tabela przedstawia zalecane przez WHO dawki przyjmowanego jodu w sytuacji zagrożenia radioaktywnym izotopem I-131.
Tabela 1. Zaleca dawki jodu przez WHO w przypadku zagrożenia promieniowaniem I-131 [2-4].
Grupa wiekowa | Jod [mg] | Jodek potasu [mg] |
Noworodki (do 1. miesiąca życia) | 12,5 | 16 |
Dzieci (od 1. miesiąca życia do 3. roku życia) | 25 | 32 |
Dzieci (od 3. roku życia do 12. roku życia) | 50 | 65 |
Młodzież (powyżej 12. roku życia), dorośli, kobiety w ciąży i karmiące piersią | 100 | 130 |
Jodek potasu blokuje tarczycę przez około 24 do 36 godzin, jednak efektywność spada z upływem czasu. Pamiętajmy o tym, że czas połowicznego rozpadu I-131 wynosi około 8 dni. Znaczy to, że po 8 dniach jego ilość maleje o połowę. W rzeczywistości przedłużone przyjmowanie jodu może być niebezpieczne dla zdrowia szczególnie dla dzieci i kobiet w ciąży lub karmiących piersią [2,4].
Czy płyn Lugola może być szkodliwy dla zdrowia?
TAK. I na tym można zakończyć dywagacje. Nie możemy przyjmować jodu w jakiejkolwiek postaci prewencyjnie czy na zapas. Może to doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak:
- reakcje alergiczne (u niektórych bardzo silne),
- niedoczynność tarczycy,
- nadczynność tarczycy,
- wymioty, bóle brzucha, biegunka,
- odwodnienie, wstrząs,
- nieżyt nosa, zapalenie spojówek,
- podrażnienie błony śluzowej przełyku i żołądka,
- obrzęk naczynioruchowy,
- powiększenie ślinianek, ślinotok [3,5-7].
Czy wykupienie płynu Lugola z aptek ma sens w związku z doniesieniami o podwyższonym poziomie promieniowania z Czarnobyla?
Bazując na doniesieniach Państwowej Agencji Atomistyki, w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia doszło do chwilowego wzrostu promieniowania gamma, które było wynikiem podniesienia skażonego pyłu z ziemi przez ruchy wojskowych. Żaden element ochronny rdzenia nie uległ zniszczeniu. Polskie stacje pomiarowe nie odnotowały wzrostu promieniowania [9].
Co więcej, głównym winowajcą wzrostu promieniowania gamma jest izotop cezu 137. Jod natomiast chroni tarczycę tylko i wyłącznie przed jodem 131 [9]!
Z tego powodu przyjmowanie jodu było i jest bezzasadne, a co gorsza szkodliwe dla zdrowia.