Jak często występuje depresja u nastolatków?
Polska młodzież niestety coraz częściej nie radzi sobie z problemami, które przed nimi stoją. Według statystyk od 10% do 30% osób poniżej 18 roku życia zmaga się z problemami psychicznymi, które wymagają profesjonalnej pomocy. Najczęstszymi problemami są zaburzenia lękowe, różnego rodzaju uzależnienia (mowa tutaj nie o uzależnieniach od substancji psychoaktywnych, ale o wzrastająco lawinowo uzależnieniach behawioralnych, związanych z nadużywaniem nowych technologii) oraz samookaleczenia. Gwałtownie wzrasta również liczba prób samobójczych i samobójstw dokonanych – polska młodzież jest na drugim miejscu w Europie pod względem samobójstw dokonanych [1].
Jakie są objawy depresji u nastolatków?
Objawy depresji można obserwować już u małych dzieci, choć bywają one mylące – maluchy skarżą się na bóle brzucha, bóle głowy, ich depresja ukrywa się pod postacią objawów somatycznych. Opiekunów może niepokoić brak zainteresowania zabawą, rezygnacja z form spędzania czasu, które zwykle sprawiały radość. Ze względu na zamaskowanie depresji objawami płynącymi z ciała i kojarzącymi się z innymi problemami, do specjalisty psychologa czy psychiatry dzieci trafiają zwykle bardzo późno. U starszych dzieci depresja również objawia się w sposób „nietypowy”: te w wieku szkolnym stają się drażliwe, szybko się smucą, ich nastrój błyskawicznie się zmienia, a negatywne emocje pozostają w nich na długo. Płacz lub kłótnie mogą wywołać zwykłe prośby o posprzątanie pokoju czy zmianę ubrania. Podobne zachowania można obserwować w szkole: drobna krytyczna uwaga, niepowodzenie w nauce wywołują silne reakcje emocjonalne. W przypadku młodzieży, aż 90% mówi o depresyjnym nastroju, smutku i poczuciu pustki [2].
W tej grupie częściej też obserwuje się zahamowanie psychoruchowe, w przeciwieństwie do młodszych dzieci, gdzie dominuje wzmożona aktywność i pobudzenie. W obu przypadkach natomiast występują liczne, niespecyficzne skargi somatyczne, na przykład bóle głowy, brzucha, mięśni czy złe samopoczucie. Inne objawy pojawiają się ze zbliżoną częstością zarówno u dorosłych, jak i dzieci oraz młodzieży, ale manifestują się w różny sposób. Należą do nich: znaczące zmiany apetytu, zmiany masy ciała (w tym brak oczekiwanego przyrostu masy), bezsenność lub nadmierna senność, zmniejszona zdolność myślenia, zaburzenia koncentracji i podejmowania decyzji – objawiające się na przykład pogorszeniem wyników w nauce oraz tendencją do unikania szkoły, brak poczucia własnej wartości oraz ciągłe poczucie winy. Bardzo często u nastolatków pojawiają się również myśli samobójcze [3].
Jak leczyć depresję u nastolatków?
Nieleczony epizod depresji trwa 4–8 miesięcy. Dlatego depresję u dzieci i młodzieży należy leczyć, aby uniknąć wzrostu ryzyka uzależnień, izolacji od otoczenia, pogorszenia wyników
w nauce czy wystąpienia zaburzeń nastroju w dorosłości. Reforma psychiatrii dziecięcej w Polsce pozwoliła na utworzenie tzw. pierwszego poziomu opieki. Powstały ośrodki środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży, do których pacjenci nie muszą mieć skierowania.
W przypadku konieczności zastosowania wsparcia farmakologicznego należy pamiętać, że w Polsce do leczenia depresji o nasileniu umiarkowanym do ciężkiego u dzieci od 8 roku życia zarejestrowanym lekiem jest fluoksetyna. Można ją zastosować, jeżeli nie następuje poprawa po 4–6 sesjach psychoterapii. W drugim rzucie zgodnie ze standardami brytyjskimi (NICE), można zastosować sertralinę i citalopram. Wskazaniami do leczenia szpitalnego są myśli samobójcze z tendencją do realizacji, poważne samookaleczenia, brak dbania o swoje potrzeby, brak możliwości skutecznego leczenia w innych warunkach [1].