Każdy zna stymulujące właściwości kawy czy napojów energetycznych, a właściwie kofeiny w nich zawartej. Kofeina jest substancją pochodzenia naturalnego. Rodzi się więc pytanie, czy oprócz niej mamy do dyspozycji inne, również naturalne substancje pobudzające?
Substancje pochodzenia naturalnego
Pierwsze opisane medyczne zastosowania roślin sięgają starożytnego Egiptu. Przez wieki rośliny były ważną częścią medycyny i stosowane były praktycznie przy każdym schorzeniu. Po znacznym rozpowszechnieniu leków syntetycznych powoli zaczynamy obserwować ponowny wzrost znaczenia roślin w lecznictwie i ustalenie pewnego balansu, pomiędzy lekami naturalnymi i syntetycznymi [1-2].
Żeń-szeń
Najbardziej znaną rośliną pobudzająca jest żeń-szeń (Panax ginseng C.A. Meyer). Został przywieziony do Europy przez Holendrów w 1610 roku. Co ciekawe, przed długi czas był droższy od złota (nawet 18-krotnie!). W lecznictwie stosowany jest korzeń, a jego najważniejszymi składnikami są ginsenozydy. Żeń-szeń można spotkać w Japonii, Chinach, Rosji czy Korei Południowej. Jego głównym działaniem jest poprawa samopoczucia, redukcja zmęczenia, zwiększenie koncentracji czy możliwości uczenia się. Zwiększa on też odporność na stres i wysiłek fizyczny. W aptekach można znaleźć wiele preparatów np. Olimp Gold Żeń-szeń Complex czy Bodymax Plus. Nie zaleca się go jednak dzieciom, kobietom w ciąży oraz karmiącym. Przeciwwskazane jest również stosowanie Żeń-szenia u chorych z nadciśnieniem, zakrzepicą, hemofilią, kołataniem serca, dychawica oskrzelową czy u osób mających problemy ze snem [1].
Rozmaryn lekarski
Rozmaryn lekarskii (Rosmarinus officinalis) można najczęściej spotkać jako przyprawę w kuchni oraz jako składnik kosmetyków. Stosowane są głównie jego liście, które zawierają ok. 2.5% olejku eterycznego m.in. limonenu, pinenu, kamfory, cyneolu i borneolu. Dzięki temu wykazuje właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Dodatkowo występujące w rozmarynie garbniki, flawonoidy, gorycze czy kwas rozmarynowy działają korzystnie na trawienie i wątrobę. Ale oprócz tego wykazuje również działanie pobudzające, poprawia koncentrację i uwagę. Zmniejsza napięcia nerwowe, odżywia serce, mózg i układ nerwowy. W aptekach można go spotkać m.in. w preparatach Flos Liść rozmarynu czy Kej olejek eteryczny rozmarynowy [1-3].
Guarana
Guarana (Paulinia cupana) to roślina pochodząca z Ameryki Środkowej i Południowej wykorzystywana już wieki temu przez Indian. Ma w swoim składzie dwa razy więcej kofeiny niż kawa (4-8%), dzięki czemu działa pobudzająco i psychostymulująco. W aptekach guaranę można najczęściej znaleźć w postaci kapsułek np. Swanson Guarana, tabletek np. Scitec Super Guarana, herbatek np. Herbapol Energia z Guaraną herbatka fix oraz w postaci proszków np. Ziolovital Premium Guarana. Wymienione suplementy przede wszystkim zmniejszają zmęczenie fizyczne, psychiczne i poprawiają koncentrację oraz pamięć. Dodatkowo wspomaga odporność, zmniejsza ból głowy i może być pomocniczo stosowana przy redukcji wagi. Jednak nie powinny przyjmować jej osoby z nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami układu sercowo-naczyniowego czy chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy. Nadmierne spożycie guarany może powodować bóle głowy, bezsenność, problemy żołądkowe czy nudności [4].
5 popularnych leków bez recepty, które powodują uzależnienie
Yerba mate
Yerba mate (Ilex paraguariensis), czyli ostrokrzew paragwajski, zawierający ok. 150 minerałów, witamin, mikroelementów i antyoksydantów. Do jej głównych właściwości można zaliczyć redukcję łaknienia, wzmocnienie odporności, poprawę koncentracji, poprawę nastroju czy pobudzenie organizmu. Przewagą ostrokrzewu paragwajskiego nad kawą jest niewątpliwie szeroki skład zawartych w nim witamin (m.in. z grupy B, C czy E) i minerałów (magnez, wapń, krzem, żelazo, cynk). W aptekach można ją znaleźć jako herbatki do zaparzania np. Herbapol Zielnik Świata Yerba Mate czy Dary Natury Herbatki Bio Yerba Mate. Może ona drażnić żołądek i dwunastnicę, nasilając np. biegunki. Spożyta wieczorem może powodować trudności z zasypianiem. Dodatkowo przy nadmiernym spożyciu może powodować niepokój i rozdrażnienie [4].
Zielona herbata
Zielona herbata (Camellia sinensis) największą popularność zawdzięcza swoim właściwościom odchudzającym oraz oczyszczania organizmu z toksyn. Zawiera wiele cennych składników takich jak polifenole, antyoksydanty, witaminy, mikroelementy czy teinę. Dzięki dużej zawartości teiny i kofeiny zielona herbata wykazuje działanie stymulujące mózgu. Ułatwia koncentrację, przyspiesza zapamiętywanie i uczenie się oraz redukuje zmęczenie. Zwiększa ona również proces spalania tłuszczu, dzięki czemu wspomaga odchudzanie. Korzystnie działa na układ krwionośny oraz wykazuje pewne działania przeciwnowotworowe. Jest również szeroko stosowana w kosmetyce, przeciwdziałając starzeniu się skóry. Zielona herbata jest przeciwwskazana u pacjentów chorujących na osteoporozę (wypłukuje wapń z kości), niedokrwistość (wypłukuje żelazo), u pacjentów przyjmujących leki na nadciśnienie (może osłabiać ich działanie) oraz u kobiet w ciąży i karmiących. W aptekach można ją spotkać w postaci herbatek np. Bi fix Zielona herbata czy Apteo Herbata Zielona, albo kapsułek np. Olimp Zielona Herbata [2,4] (czytaj także: Leki ziołowe w ciąży — zioła zakazane i dozwolone).
Czym zastąpić kawę?
Bez wątpienia dzięki dużej zawartości kofeiny najbardziej zbliżone działanie do kawy wykazują Yerba mate oraz guarana. Równie dużym, o ile nie większym efektem, może pochwalić się żeń-szeń. Do łagodniejszego pobudzenia można wykorzystać zieloną herbatę czy rozmaryn lekarski (czytaj także: Kawa! Obalamy mity). Jeśli chcesz zastosować gotowy preparat, z pomocą przychodzi np. Cardiamid z kofeiną, który zawiera zarówno wyciąg z guarany jak i z żeń-szenia. No, chyba że kawa jest spożywana głównie dla jej smaku…